Repertuar filmu "PitBull" w Rybniku
Brak repertuaru dla
filmu
"PitBull"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Produkcja: Polska , 2005
Premiera: 9 kwietnia 2005
Reżyseria: Patryk Vega
Obsada: Janusz Gajos, Andrzej Grabowski, Krzysztof Stroiński, Marcin Dorociński
Policjanci z warszawskiego Wydziału Zabójstw nawiązują kontakt z Worwzakonnikiem (Ryszard Filipski), który w świecie przestępców pełni rolę "sędziego". W warszawskim półświatku działa Said (Waldemar Walisiak), odpowiedzialny za liczne porwania i morderstwa ormiańskich handlarzy. Said ukrywa się za granicą. Wor chce go wyeliminować rękami warszawskich policjantów. Do tego celu wybiera oficera Wydziału Zabójstw Despero (Marcin Dorociński), któremu wystawia córkę Saida - Dżemmę (Weronika Rosati). Jedna noc niespodziewanie przeradza się w romans... Zwabiony Said wraca do Warszawy...
Postać Saida jest autentyczna. Obecnie odsiaduje on wyrok w polskim więzieniu. Temat filmu i jego fabuła powstały na podstawie materiałów, które reżyser Patryk Vega zebrał podczas realizacji programów dokumentalnych dla TVP. To, czego nie można było pokazać w telewizji zostało zawarte w filmie.
PitBull to opowieść o życiu i pracy policjantów z warszawskiego Wydziału Zabójstw, którzy niczym nie przypominają znanych z seriali supermanów. W tej pracy nie ma samotników. Łączy ich zawodowa solidarność i często - przyjaźń. Wciąż dokonują wyborów. Decyzje podjęte w pracy odbijają się na ich życiu osobistym. Muszą spotykać się i współpracować z bandytami, wtapiać się w środowisko przestępców. Płacą wysoką cenę za uprawianie tego zawodu. W zamian za to dostają pensję, która nie starcza ani na alimenty, ani na dom spokojnej starości po przejściu na emeryturę. Właśnie ci policjanci są często o krok od przejścia na drugą stronę barykady... a tak naprawdę są blisko nas. Zajmują się sprawami, które są tuż obok.
Wasze opinie
Od dawna nie widzialem tak
dobrego polskiego filmu
Ci ktozy szukaja tu cos z
Psow albo innego syfu
Pasikonikowskiego :) nie znajda
nic dla siebie. Wreszcie ambitne
kino sensacyjne zagoscilo w
naszym kraju. Gwozdz do tromny
polskiej policji, dla
mundurowych straszliwa (bo
kujaca w oczy) prawda, dla nas
kinomanow nadzieja na polski
dobry film sensacyjny. Brawa dla
Marcina Dorocińskiego i Janusza
Gajosa. Film wszystkim
serdecznie polecam!
według gustu
lepiej raz zobaczyć niź
tysiąc razy usłyszeć do
przechodzień ma być film pt
łowcy skór
dzis ide -zobaczymy...
generalnie rzecz biorąc po
filmie oczekuje ze nie bedzie
całowania, miłości a przede
wszystkim ROMANSÓW I JAKIŚ
PODTEKSTÓW
IDEOLOGICZNO-PSYCHOLOGICZNYCH -
film ma być dla odpoczynku (jak
dla mnie) i wcale mądry być nie
musi (bo i tak filmów takich
jest bardzo niewiele a już
napewno nie amerykańskich, z
ktorych garsciami czerpie polska
kinematografia - a szkoda)
Przyznaje się bez bicia, że
lubie filmy akcji czyli
mordobicia (takie małe
zdeneralizowanie sprawy). Chce
isc na ten film bo ostatni
Polski na ktorym byłem w kinie
("Vinci") bardzo mi sie podobał
a Szyc---> najlepszy
aktor. Niech się wreszcie
skonczy era Lindów i Lubaszenków
bo pozygać sie można.... ;)
nie no nie!!!!!!!
jak taki aktor jak Gajos
mógł zagrac w takim tworze.
Ferdkowi to się nie
dziwimy.płycizna.Dużo
niepotrzebnych scen.Niektóre
wkurzajace.Nie mówiąc o
przekleństwach . Strata
pieniędzy bo i tak tego filmu na
dłużej niż tydzień nie
zapamietam.
Film mnie bardzo pozytywnie
zaskoczył
Aktorstwo rewelacyjne.
Film ubiera w trochę szokującą
fabułę, to co wiemy o policji od
dawna. Przykład z brzegu:
policjant grany przez
Grabowskiego musi dorabiać na
alimenty, bo z pensji nie
wystarcza. Albo śmieszna nagroda
wysokości 800 zł. Ludzie, nie
czytajcie zbyt wielu komentarzy,
zobaczcie i sami oceńcie. Często
chodzę do kina - pieniądze na
ten akurat film nie są
zmarnowane.
Zdecydowanie polecam
Jestem zaskoczony że
powstał tak ciekawy film.
Świetne aktorstwo, wciągająca
fabuła.
????
ale jak to??? bo ja juz
sama nie wiem jak to jest z tym
filmikiem???? bo ja slyszalam
opinie ze jest wspanialy a ze
tez jet zenujacy tez
slyszalam...i ja sama nie wiem
co mamm teraz zrobic?? poradzcie
mi blagam???? bo wiecie ze ja
bym se poszla na dorby film ale
nie wiem jaki ten
jest..pomocy..wiec jak to
jest??
Pitbull to naprawdę super
film
Kubuś, jak możesz
twierdzić, że w tym filmie jest
słabe aktorstwo. Przecież to, co
wygadujesz, to jakiś kompletny
absurd. Aktorstwo w tym filmie
jest rewelacyjne. Wskaż konkret
- kto gdzie zagrał, w jakiej
scenia. Bo według mnie w tym
filmie nie ma żadnej wpadki
aktorskiej. Naprawdę nie wiem,
co tobą motywuje. Albo jesteś
jakimś naiwnym idealistą, albo
chyba nie lubisz prywatnie tego
Vegi, bo nie rozumiem, dlaczego
wypisujesz tutaj nieprawdę. Ten
film nie jest obiektywną prawdą
o policji. Na pewno nie wszyscy
policjcanci ćpają i piją. To
jest jakaś wersja tego, co
widział i przeżył reżyser w w
pewnym ekstremum, jakim jest
wydział ds zabójstw. Po co
powstał ten film? Gliniarze z
ulicy twierdzą, że to jedyny
prawdziwy polski film o policji.
Poza tym odsłania on realia,
które dotąd polskiemu widzowi
były nieznane. Próbuje on także
ukazać nam policjantów, którzy
bronią się, jako postaci, w
kraju, w którym instytucja
policji jest skompromitowana.
Mógłby wymienić jeszcze kilka
innych powodów, ale zdaje się,
że tak naprawdę nie bardzo Cię
to interesuje i głównie chodzi
Ci o to, żeby dokopać temu
filmowi, z nieznanych mi
powodów.
Do: smak
Opowiadać o sobie nie
muszę, bo na szczęście nie
zastosujesz na mnie metod
policjantów, które tak bardzo ci
się podobają.
Wyraziłem swoje zdanie na
temat filmu i nie muszę się z
niego tłumaczyć. Skoro jednak
uważasz, że nie zrozumiałem
filmu, to prosiłem: oświeć mnie
i powiedz co źle napisałem.
Dzięki
Żenujący film
Siedziałem w kinie i
zastanawiałem się, czy ja nie
jestem w jakimś kabarecie... Czy
tego filmu nie nakręcili dla
jaj?
Opowieść o powalonych,
sadystycznych policjantach,
którzy mają różne "przesłania"
wnieść do filmu
- Jeden nie ma kasy na
alimenty (to ma wzruszać)
- Drugi ma problemy z
alkoholem (to ma budzić
współczucie)
- Trzeci ma tatusia
aktora-policjanta, któremu chce
dorównać (to ma bawić)
- Czwarty ma chore serce a
nie chce odejść z policji (to ma
chyba też budzić współczucie)
- Piąty ma problem bo
pieprzył się z córką przestępcy
którego ma zabić (to ma trzymać
w napięciu)
Aktorstwo słabe bardzo (może oprócz Gajosa i Grabowskiego), a Rosati po prostu sięgnęła dna.
Nasłuchałem się o tym jakie
to wielkie napięcie w tym
filmie, że wbija w fotel...
Ciekawe w którym momencie?
Nie twierdzę że nie ma
takich obrazków w policji, jak
ganianie nagiego aresztowanego
po komisariacie, czy robienie
sobie zdjęć przy zmasakrowanych
zwłokach...
Pytam tylko: po co ktoś to
nakręcił? Oświecicie mnie?
Generalnie
Zaj.bozaq
Film wspanialy!!!!! Gorąco
polecam!!! Muzyka tez
wspaniala!!!!!
Do Pani Anny i innych osób
zbulwersowanych przedstawieniem
Polski w filmie:
To,że w polsce są takie
realia,a nie inne,nie jest winą
reżysera.Są ludzie którzy znają
Polskę od różnych stron.Reżyser
akurat postanowił pokazać tą
"gangsterską" strone
Polski.To,że Pani nie zna
środowisk z którymi będzie miało
styczność większość polskich
nastolatków,nie znaczy,że ma
Pani prawo negować to Czego w
rzeczywistości
niezna.Niezależnie od tego czy
pani to zaakceptuje,czy będzie
krytykować filmy o tym
środowisku(jak ten)to TO
ŚRODOWISKO ISTNIEJE.Nie jest
fikcją i będzie nadal w
Polsce.
DOBRY FILM, ALE TO TYLKO
FILM...
Ciekawy scenariusz i
dynamiczna akcja, dobrze się
ogląda, ale nie zapominajmy , że
to tylko film i pomimo
posiłkowania się przez jego
twórców faktami, jest to w
dalszym ciągu fikcja. Nie
bierzcie tego filmu zbyt serio.
Chlanie na komisariatach,
akumulatory na jajach, bicie
książkami telefonicznymi to
stereotypy i archaizmy. Ciekawe
w jaki sposób policjanci mieliby
teraz pogodzic prowadzenie 40,
50 spraw i jednocześnie pić w
robocie. Wiadomo, że jak w
każdej branży zdarzają sie
czarne owce i zdarzaja się
pomyłki. Niestety niektóre
pomyłki są tragiczne (Poznań i
zastrzelenie przez pomyłkę
młodego chłopaka), ale trzeba
wziąć pod uwagę, że policjant
bardzo często nie ma nawet
sekundy na zastanowienie się i
chłodną , spokojną analize
sytuacji, a jego działanie
(wydobycie broi i oddanie
strzału) musi byc instynktowne.
Sędzia , czy prokurator czasu na
podjęcie decyzji ma dużo więcej.
Oceniac sytuację przy biurku lub
telewizorze jest bardzo łatwo,
łatwo jest tez wydawać
jednoznaczne, stanowcze sądy
dzieląc świat na biały i czarny.
Łatwo jest teoretyzować
oceniając pomyłki innych.
Pozdrawiam
prawda
a ja mowie ze to wszystko
prawda, wierzcie lub nie ale
najprawdziwsza !!!
Do ANI cd.
Co ty za bzdury pleciesz,
kobieto? Chyba naprawdę jesteś
jakąś nawiedzoną idealistką.
Zastanawiające jest tylko jedno.
Skoro Pitbull Cię nie obchodzi i
uważasz, że to taki straszny
film, to dlaczego tracisz czas i
rozpisujesz się o Pitbullu na
wszystkich dostępnych forach.
Nie trzeba być wybitnym
psychologiem, żeby stwierdzić,
że daltego, że ten film Cię
głęboko poruszył. I właśnie o to
chodziło...
Spokojnie!
Gdyby policja wyglądała
tak jak w świecie
przedstawionym-nie byłoby wcale
źle.Grupa właściwie
sympatycznych ludzi mających
tzw."wyższe uczucia"-o co w
świecie rzeczywistym wcale nie
łatwo.Do tego wóda i trochę
wątpliwości natury
merkantylnej.Ale wszystko kończy
sie dobrze.Chyba czas na film o
służbie zdrowia-łódzkiej
najlepiej.
rewelacja <PRZECZYTAJ
MOJ KOMENTARZ KONIECZNIE
> EXTRA WOWW SUPER
ej sluchajcie zywa akcja
dreszczyk emocji rezyser
zapewnia napiecie do ostatniej
chcwili extra obsada aktorow
zabojcze efekty i zaten film
odemni 10 tylko jeden problem
czytalam tylko recenzje z kartki
przed kinem nie poszlam na niego
bo rodzice stwierdzili ze za
pozna pora a jeszcze jedno
kartka z recenzja filmu nigdy
nie odda tego co naprawde ten
film nam gwarantuje idzcie na
niego a nie pozaujecie GORACO
POLECAM !!!!POZDO ALL
Do Reddragona:
Odpowiedź: Ja za
biureczkiem nie siedzę od...
do... , tylko żyję w tym świecie
już ładnych parę lat. Miałam
niejednokrotnie kontakt z bardzo
brutalną rzeczywistością, trudną
sprawą, nad rozwiązanem której
głowił się cały sztab ludzi
wielokrotnie narażając własne
życie. Co do zarobków i
niedofinansowania Policji ja nie
zabrałam głosu w poprzednich
moich wypowiedziach, bo jest to
sprawa bezdyskusyjna- w naszym
kochanym kraju nie tylko
Policjanci źle zarabiają
(chociaż porównując zarobki np.
nauczycieli czy też innych
pracowników budżetowych są one i
tak lepsze). Jeżeli chcesz żyć
tylko w świecie tabloidów i
wytwarzać opinie o współczesnej
Polsce tylko na podstawie
sensacji wyczytanych w gazetach
(jedna sprawa na tysiąc, która
ładnie się sprzeda) to
gratuluję! Żyj dalej w
przekonaniu, że tak jest i że
nie ma na to rady. Komisariat
ukazany w filmie kojarzy mi się
tylko z komisariatami takich
państw, które nie wiedzą nic o
prawach człowieka i nigdy nic na
ten temat nie słyszały. Tak jak
znajdziesz wycinek prasowy na
temat przestępstwa popełnionego
przez Policjanta, tak też
przedstawiciele innych zawodów
popełniają przestępstwa i dla
wymiaru sprawiedliwości w tym
miejscu nie jest istotne czy
podejrzany jest Polcjantem czy
hydraulikiem. Czy dla autora
scenariusza Policja to jakaś
zamknięta kasta, która popełnia
błędy w tylko dla siebie
charakterystyczny sposób? Skąd u
Ciebie taka wiara w to, że tak
się dzieje-pracujesz w Policji,
miałeś kontakt (przebywałeś
dłuższy czas na komendzie)-skąd
wiesz że to się jednak zdarza!
Potem mówisz, że to nie
obiektywna prawda-a jaka według
ciebie? Policjanci widząc
bezwzględność świata nie
zmnieniają się przez to w
bandytów-jeżeli tak jest (może
się zdarzyć ), to rozpoczyna się
postępowanie dyscyplinarne i
ewentualnie wylot ze służby, a
nie nagroda Ministra! Jak ma
mnóstwo negatywnych cech, to
nikt go nie trzyma w służbie, bo
się do tej pracy po prostu nie
nadaje. Już za jedno
przewinienie służbowe z lufą w
ręku może pożegnać się z
zawodem. Zdarza się, że "coś"
dziwnym zbiegiem okoliczności
ujdzie komuś na sucho, ale to
się może zdarzyć wszędzie, że
przełożony "oszczędzi
"podwładnego-co jednak nie
powinno mieć miejsca. Wszędzie
panuje zasada że jak sobie z
czymś nie radzisz, to się do
tego po prostu nie nadajesz!
Czy w filmie reżyser pokazał
walkę o to, żeby ludzie mogli
spokojnie chodzić po ulicach?
Gdzie, w którym miejscu?
Dlaczego nie pokazał prawdziwej
walki o spokój i bezpieczeństwo
ludzi, tylko bandę
wyimaginowanych degeneratów?
Skąd wiesz, że to o czym piszę
to iluzja i skąd w Tobie tyle
pesymizmu (współczuję podejścia
do rzeczywistości, trudno chyba
żyć z takimi przekonamiami,
prawda?) Na koniec napiszę
jeszcze jedno- można było zrobić
dobry, realistyczny, trudny w
odbiorze film policyjny w
klimacie noir, lecz ten film nie
pozostawił żadnych złudzeń, że
taki stan rzeczy (nawet
przyjmując że tak jest) może
kiedykolwiek ulec zmiane i że od
negatywnych cech osobowości
zostaną ci bohaterowie
uwolnieni. Obawiam się jednak
(sądząc po reakcjach ludzi w
kinie), że nasza polska
publicznośc lubi taki grajdoł i
że filmy w stylu Psów czy
Pitbull'a znakomicie się
sprzedają. LUDZIE CHWYTAJĄ TAKI
KLIMAT, A MOŻE CZUJĄ SIĘ SWOJSKO
SŁYSZĄC LITANIĘ PRZEKLEŃSTW,
MOŻE SAMI TACY SĄ , MYŚLĄ
PODOBNIE I TO IM SIĘ ZAj.bIŚCIE
PODOBA (DOSTAJĄ WIATRU W ŻAGLE
PO WYJŚCIU Z KINA-JAK POLICJA
TAK MOŻE TO CZEMU NIE JA !)
Reżyserzy! Szokujmy prawdziwie i
na dobrym poziomie emocji!
Pozdrawiam wszystkich bardzo
serdecznie. Anna Ps. ja nie chcę
nikogo przekonywać do swoich
racji, a tym bardzie kogokolwiem
obrażać. Ja proszę tylko o
przemyślenie pewnych spraw i nie
poddawanie się takim emocjom, bo
nie wiemy kim jesteśmy (nie
znamy się), nie wiemy ile mamy
lat i jakie doświadczenia
życiowe. Zasady forum nie
pozwalają na brutalną polemikę.
Już nie będę więcej zanudzała
czytelników forum własnymi
opiniami, bo żadna ze mnie
"postać opiniotwórcza" :-)
Odzpowiedź Annie
Jakim jesteś prawnikiem?
Może prokuratorem? I co
widziałaś w komisariatach
policji, w jakich
okolicznościach? Z tego, co
wiem, każda scena w tym filmie
jest oparta na dokumentacji. I
to nie jest wyobraźnia autora
scenariusza. Nie słyszałaś w
mediach o przypadku postrzelenia
przez policjanta żony w ciąży,
czy zabójstwie własnego dziecka?
Nie słyszałaś, że policjanci
piją na służbie? I naprawdę nie
wierzysz, że bandyci latają nago
po korytarzach komendy?
Rozumiem, że to jest szokujące,
ale to się jednak zdarza. I nie
twierdzę (myślę, że autor filmu
też nie), że to jest obiektywna
prawda o policji. Jasne, że nie
wszyscy policjanci piją i ćpają.
Ale nie możesz z takim
zacietrzewieniem twierdzić, że
podobne rzeczy się nie zdarzają
- jeśli wątpisz, to weź sobie
np. wycinki prasowe pod hasłem
"przestępstwa popełnione przez
policjantów". I na koniec, wcale
nie uważam, że ten Vega chciał
dokopać policji. Dla mnie Ci
bohaterowie, owszem, mają
mnóstwo negatywnych cech, ale
tak jest w życiu - ludzie pełni
są sprzeczności, każdy ma
jakiegoś trupa w szafie, a
widząc bezwzględność świata,
który nas otacza, w jakiś
paradoksalny sposób rozumiem
ich. Rozumiem też, że to może
być przerażające, ale czy w
takim razie lepiej żyć w iluzji,
że to się nie zdarza, co ty w
swoich poglądach uparcie
reprezentujesz?
odpowiedź
Pytanie pozostaje jedno:
czy ktoś z nas chciałby żyć w
przekonaniu, że policjant
traktuje podejrzanego prądem,
nasyła na swego oprawcę zbirów,
bo sam dostał po gębie i trzeba
iść z odwetem i że są to jedyne
metody działania prowadzące do
celu? Wielkim szczęściem by
było, gdyby np.autorzy
scenariuszy mieli przynajmniej
jakiś argument, dlaczego coś
pokazują tak a nie inaczej i
czemu to ma służyć( w przypadku
omawianego filmu być może
dowaleniu komuś, nie
wiem-rządzącym, lekarzom,
POLICJI, ale za co?) Ostatnia
uwaga: nie przemawia do mnie
argument reżysera, że poznał
środowisko od podszewki, bo
rzeczywisty obraz problemu
(jeżeli taki istnieje) to jedno
i niech się nim zajmą
wyspecjalizowane komórki, a
pokazywanie zwykłemu
śmiertelnikowi totalnego
chamstwa podrasowanego własną
wyobraźnią to druga sprawa i to
mnie dobiło! (aczkolwiek nie mam
nic do fikcyjnych przedstawień,
oby tylko nie szkodziły) Do
Reddragona: -jestem prawnikiem,
a podejrzani po komendach
policji nadzy nie biegają ,
półlitrówki na biurkach też nie
stoją (a z treści filmu wynika,
że to norma i tak jest wszędzie,
w każdym pomieszczeniu)-
pokazywanie takich scen nie wiem
czemu ma służyć (chociaż sądząc
po reakcjach ludzi w kinie to
wywołaniu śmiechu)
Pozdrawiam.